piątek, 24 grudnia 2010

siedem

i nie pozostało nic, poza skrzypiącym, lodowatym śniegiem i palącym dymem w płucach. 


siemanko. jestem wkurwiona i chyba się wyżyje tutaj..słuchaj tego chyba się zdziwisz się troszeczkę ale każdy kto zbliża się do mnie i uddaje mu albo jej sie wkradnąć i zdobyć moje zaufanie. Uddawając przyjaciela to każdy mnie rani albo dowiaduje się że nigdy nie byłam jego/jej prawdziwą przyjaciółką albo że mi nie zależy a wiecie co ja wam powiem najbardziej nienawidze kłamstwa i jak ktoś ukrywa przede mną prawdę boi się powiedzieć prosto mi w twarz.. Wiem czasami chujowo się zachowuje ale każdy ma jakieś humory. każdy może mieć zły dzień tak jak ja ostatnio ale nikt nie może mnie wysłuchać o co kaman .. Ale wiecie co dobrze że mam 3 najbardziej zaufanych mi osób które mnie nie wykorzystują i potrafią słuchać nie wystawią przyjdą zawsze po mnie nie no kocham ich oto ich zdj. ; 

Bonek <3 

 Frycia <3

Pscółka <3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz